poniedziałek, 2 marca 2015

Ozdobione stare książki

 Wiem, że dawno się nie odzywałam, ale jestem i żyję :) W szkole robi się coraz trudniej, na matematyce ledwo co rozumiem ciągi geometryczne, na polski jeszcze nie przeczytałam lektury, choć już zaczęliśmy ją omawiać. Szkoda ,że nie jestem geniuszem. Ah...
 a teraz przedstawiam wam mój pomysł na małą dekorację, do zrobienia samemu. Jeżeli masz jakieś stare książki, które nie są potrzebne to ich nie wyrzucaj. Kup papier do dekorowania prezentów i obłóż nim książki. Kilka postaw obok siebie, a staną się miłym akcentem. Oczywiście, im więcej tym lepiej. 



poniedziałek, 19 stycznia 2015

Ostatnio odkryte (1)

"Ostatnio odkryte" nowa seria, którą wprowadzam na bloga. Będę zamieszała tu rzeczy, które w ostatnim czasie mi się spodobały, zasmakowały albo zaintrygowały. Taki wpis będzie się pojawiał bez konkretnych ustaleń czasowych;po prostu jak przyjdzie pora. Nie lubię długo się rozpisywać na błahy temat, więc przejdźmy do pierwszego podsumowania.


  • Książka


Będzie to bezkonkurencyjnie "Córka dymu i kości" i druga część "Dni krwi i światła gwiazd". Mogę je spokojnie nazwać ulubionymi i polecieć Wam,żebyście sami ocenili, czy to coś dla Was. Tylko jest jedna rzecz, która okropnie mnie zasmuciła. Nie ma przetłumaczonego na nasz język trzeciego tomu tej powieści, ponieważ zainteresowanie nie było wystarczające. Gdybyście byli zainteresowani petycją o przetłumaczenie tej części to jest TU.


  • Jedzenie


Ostatnio spróbowanym jedzeniem było liczi. Chciałam go spróbować i... mile mnie zaskoczył. Z zewnątrz ma twardą skorupkę którą trzeba przekroić, ale w środku znajduje się coś jakby biała galaretka. Smak ma słodki i łagodny. Ma też pestkę, którą można posadzić.


  • Cytat


  • Fotografia


  • Serial
Wciągnęłam się w oglądanie "Supernatural" (Nie z tego świata). To serial o dwóch braciach unicestwiających demony. Jest trochę straszny, ale nie na tyle, żeby mnie odstraszyć :)


I jak wam się podoba? Już wkrótce kolejna odsłona.


sobota, 10 stycznia 2015

Trzy miejsca, w których warto posprzątać


Nadszedł nowy rok, więc tak dla tradycji warto by było zrobić porządki w trzech zaproponowanych przeze mnie miejscach. Pomoże wam to poczuć się lepiej, bo według mnie, po sprzątnięciu niepotrzebnych rzeczy, człowiek może myśleć pozytywniej.



1. Szafa lub biurko
  Klasyk. Jeżeli masz w szafie ubrania, w których nie chodzisz -a my, dziewczyny mamy tendencję do ich trzymania - pomyśl co mogłabyś z nimi zrobić. Oceń, czy nadaje się do noszenia, a potem albo wrzuć do kosza, albo (w przypadku ubrań w nieodpowiednim rozmiarze czy fasonie) oddaj. Ja mam teraz listę rzeczy, którymi chciałabym uzupełnić moją szafę i ,o dziwo, konsekwentnie jej przestrzegam.
 Z biurkiem jest podobnie. Niepotrzebne na makulaturę, dokumenty w teczkę, Postaw na minimalizm.




2. Komputer
 Folder ze zdjęciami? Przejrzyj. Usuń niewyraźne lub ukazujące po raz kolejny to samo ujęcie zdjęcia. Ja czasami lubię sobie oglądać stare uchwycone w czasie chwile i za każdym razem znajdują się zdjęcia, które można usunąć.
 Na pulpicie zostaw tylko kilka ikon, a "walające" się po systemie pliki posegreguj. Przejrzyj skrzynkę mailową. A może przydało by się zainstalować jakiś program antywirusowy?





3. Umysł
 Wyrzuć niepotrzebne negatywne myśli ze swojej głowy; a pomyśl o tym, że po tym zrobi ci się lepiej. Tak jak z szafy, pozbądź się tego co zbędne. Powiedz to, co chciałbyś powiedzieć na głos, ale do tej pory jeszcze tego nie zrobiłeś. Prawda nie jest złem. Ja wyznaję taką zasadę i od razu mówię to co myślę, nawet jeżeli nie jest miła rzecz. Nie oceniaj pod wpływem innych, ale przemyśl po swojemu. Nie duś w sobie emocji, mów o uczuciach, na przykład jeżeli ktoś cię rani. A jeżeli masz coś na sumieniu, to pomyśl co było by najlepsze, aby pozbyć się wyrzutów.

Ćwiczenie: Te jest raczej długodystansowe. Od teraz mów to, co chcesz powiedzieć. Jeżeli coś cię męczy, to nie trzymaj tego w sobie. Nie bierz na siebie problemów innych.

zdjęcia tumbrl

Uważam, że w tych miejscach powinniśmy utrzymywać porządek taki, jaki uważamy według siebie za słuszny. A wy zrobiliście którąkolwiek z powyższych rzeczy w tym roku?


poniedziałek, 8 grudnia 2014

Jak spędzam zimowe wieczory?


Czy już mogę nazywać je jako zimowe, skoro pada śnieg? Pozwolę sobie na to i przedstawię Wam jeden z moich spokojnie spędzonych wieczorów.
Postanowiłam, że jako umilenie czasu i przerwa od obowiązków, będę oglądała sobie jeden odcinek serialu na dzień. Obecnie jestem w trakcie oglądania "Nie z tego świata" (Supernatural). Jest to niby horror, ale jak dla mnie -boję się oglądać takie filmy- tylko niektóre odcinki były straszne. Czuję,że przełamuję mój strach, dlatego że do scen z widmami się przyzwyczaiłam. 
Później, tuż przed północą, czytam jeszcze choć trochę książki, zależnie od czasu, który mi pozostał.
"Kto czyta, żyje podwójnie" 
Przyjemnością może też być spokojne wypicie ciepłego napoju, jak herbata czy kakao.Czasami jednak na to wszystko brakuje mi czasu, bo nie wyrabiam się z lekcjami, jak to czasami bywa.
Tu na zdjęciu akurat tak się złożyło,że mam na sobie kapcie i kubek z krową, tyle że szlafrok jest raczej w zebrę, ale kolorystycznie też może być ;)

A Wy jakie macie sposoby na spędzanie wolnego czasu wieczorem?
Może polecilibyście jakiś serial, a go sprawdzę?

Bardzo dziękuję Wam za 10 000 odwiedzin tej witryny. Mimo że duża część odsłon pochodzi z innych krajów to i tak niezły wynik :)




środa, 26 listopada 2014

Moja lista prezentów


 Odkąd już rodzice "ujawnili się" ,że są Mikołajem, sama wolę wcześniej zdecydować co chcę dostać. Szkoda by było, aby prezent był nietrafiony i bezużyteczny.
 Pierwszą rzeczą jak by mi się przydała jest pościel. Moje łóżko niby jest kanapą, ale stoi cały czas rozłożone i udaje duże łoże. Dlatego właśnie chcę ładną pościel, komponującą się z resztą, bo jest częścią wystroju pokoju.
 Częstym prezentem są kosmetyki i nie był by to zły pomysł, gdybym nie zrobiła wcześniej zakupów. Mam w tej chwili wszystko co niezbędne, a nawet więcej. Zdecydowałam się ,że świąteczne pieniądze wydam na ubrania. Zawsze mam coś na oku, co bardzo chciałabym mieć. Są to na przykład spodnie z wysokim stanem. Marzą mi się takie. Poza tym jeszcze jakaś torba lub plecak do szkoły.
 Dobrym pomysłem dla mnie są również książki. Taką wymarzoną pozycją  jest "Bądź paryżanką gdziekolwiek jesteś".
 A wy co sobie zażyczycie?







piątek, 3 października 2014

Ostatnia letnia sesja

Mamy już jesień, której nie lubię ze względu na brzydką pogodę, która nadejdzie już niebawem. Korzystając z ostatnich jeszcze letnich dni, jakiś czas temu wyszłam z aparatem do ogrodu. Pewnie była to ostatnia taka sesja w tym roku,bo kwiaty już więdną i nie ma co liczyć na przyjemne temperatury. Tak więc przygotowałam kilka zdjęć przypominających.
Które jest najlepsze (albo najsłabsze)?















wtorek, 2 września 2014

Rośliny w szkle

Zbieram kaktusy już od dawna,ale o tym był oddzielny post, w którym pokazałam moją kolekcję. Do dzisiejszego dnia doszło kilka nowych. Na przykład w Biedronce można było kupić małe kaktusy w ceramicznych, kolorowych osłonkach na doniczkę. Nie kusiły mnie te intensywne barwy, ale to co było w środku. I tak je poprzesadzam.
Do rzeczy. Znalazłam szklany kielich (właściwie to mogłoby być cokolwiek innego) na strychu, a ponieważ nie lubię jak rzeczy się marnują i miałam pomysł na niego, to postanowiłam go wykorzystać. 
Jeżeli nasza przyszła, szklana doniczka jest duża to na dno możemy sypać jasnego piasku dla ozdoby.  Przy okazji widać po piasku kiedy rośliny mają za sucho. Potem zabieramy się za sadzenie. W tym miejscu rada ode mnie - do przesadzania kaktusów używaj kilka par rękawiczek na raz. Nie chodzi o same ukucia, tylko niektóre kaktusy zostawiają mnóstwo małych,niewidocznych, denerwujących igiełek, które denerwują przez resztę dnia. 
Po posadzeniu ziemię obsypujemy kamykami. Te akurat sama zbierałam, ale mogą być kupne, ozdobne.  Byłyby nawet ładniejsze, tyle,że nie posiadam takich. 
Wyszło, może nie tak jak z mojej wizji,ale chyba nie najgorzej. Co sądzicie?





czwartek, 28 sierpnia 2014

Organizacja biżuterii

 Przeglądając swoje rzeczy jakiś czas temu znalazłam pudełko po biżuterii. Wpadłam na pomysł, żeby odwrócić to w środku pudełka i wykorzystać jako przechowywania do kolczyków. Poukładałam je i wyszło na to,że to idealne miejsce dla nich. Nie są już wysypane w pudełku i nie mam problemu z odnalezieniem kolczyka do pary. Jeżeli macie takie pudełko w domu to możecie je wykorzystać w ten właśnie sposób.



sobota, 3 maja 2014

Pomysły na kreatywny prezent

Zbliżają się urodziny bliskiej ci osoby. Chcesz kolejny raz kupić coś zwykłego ze sklepu. Zastanawiasz się długo i nie wiesz co wybrać, bo tak zazwyczaj jest. Nagle do głowy przychodzi ci pomysł, aby tym razem było inaczej. Chcesz,żeby prezent był wyjątkowy i niepowtarzany, przywoływał wspomnienia za każdym razem, gdy się na niego spojrzy lub zapadł głęboko w pamięci. Według mnie takie prezent "od serca" jest najlepszy jaki można dostać. Kilka moich kreatywnych podpowiedzi.



1. Miś wypchany słodyczami - chyba lepiej by było znaleźć misia, który ma z tyłu suwaczek,żeby nie musieć odrywać mu głowy i później zszywać. Miś z "bogatym" wnętrzem każdemu wielbicielowi słodyczy sprawi radość.

2. Czekolady z komplementami - kupujesz tyle czekolad, ile solenizant będzie miał świeczek na torcie. Każdą owijasz w ładny papier i wypisujesz rzeczy, za które tę osobę lubisz (o ile to jest na przykład twoja przyjaciółka). Mogą to też być cukierki ze wstążkami i miłymi słowami.

3. Ramka ze zdjęciem - po pierwsze trzeba mieć wspólne zdjęcie przywołujące miłe wspomnienia. Taką wywołaną fotografię, być może w większym formacie, włożyć do ramki. ramkę samemu raczej trudno wykonać , ale można się pokusić. Może też być album.

4. Filmik - poproś o pomoc w nagraniu wspólnych przyjaciół i znajomych i stwórzcie własne nagranie. Mogą to być nagrane życzenia lub uchwycone radosne chwile. Lub wiele innych rzeczy.

5. Kolaż - prosty sposób wymagający tylko wiedz o świętującej  osobie. Wycinasz z czasopism zdjęcia kojarzące się z tą osobą czy faktami o nie. Estetycznie naklejasz i opisujesz.

6. Wyjście do kina, na kręgle czy na pizzę - wspólna zabawa to też świetny pomysł na prezent. Zawsze można to uwiecznić na zdjęciach.

7. Własnoręcznie upieczone ciasteczka - lub ciasto.  Z napisem z lukru.

to nie moje zdjęcie

8. Bukiet z lizaków - wystarczy przedłużyć patyczki, aby można był trzymać w ręku kilkanaście lizaków.

9. Namiastkę swojego talentu - jeżeli piszesz to stwórz specjalny wiersz lub opowiadanie , jeżeli grasz to zagraj coś specjalnego, a jeśli zajmujesz się czymś innym to już wiesz co zrobić.

 Myślę,że może kiedyś komuś, kto przeczytał mój wpis, ułatwię podjęcie decyzji co dać na urodziny. Albo na inną okazje.Mi nigdy nikt nie dał takiego prezentu, który był własnoręcznie robiony albo oryginalny. W sumie nawet nie mam komu takiego wręczyć. Na pewno bym się ucieszyła, bo jestem dosyć sentymentalna. Może kiedyś się doczekam.
 Ja dla mojej młodszej siostry stworzyłam filmik ze zdjęciami jej - robionymi co tydzień - oraz tymi ze chrzcin. Wyszła taka pamiątka chrztu, czyli kreatywny prezent ode mnie dla niej.

A jakie są wsze pomysły? Co ciekawego otrzymaliście?